Miejski hałas kontra spokój wsi — czyli co najchętniej wybierają Polacy?

Miasto żyje, jest ciągle w ruchu. Ludzie masowo korzystają z dowolnych środków komunikacji, które zawiozą ich praktycznie do każdego miejsca docelowego. Wszystko jest łatwo dostępne: sklepy, bary, restauracje i inne lokale usługowe to miejsca, które stale wypełniają się klientami — zwłaszcza w godzinach porannych, kiedy śpieszymy się do pracy i chcemy kupić śniadanie „na wynos”, oraz popołudniami — wtedy wraz ze znajomymi można spokojnie usiąść, zjeść coś pysznego i spokojnie porozmawiać po ciężkim dniu. Reasumując: wszystko mamy pod kontrolą, gdyż nawet internet jest ciągle dostępny. W każdej chwili można sprawdzić kalendarz, maila z pracy, znaleźć miejsce docelowe.

Przeciwieństwem była wieś — przynajmniej dotychczas życie wyglądało trochę spokojniej. Inne były też standardy jeżeli chodzi o pracę, czy jakość usług. Dzisiaj wsie to nie tylko intensywne rolnictwo, ale i stawianie na rozwój danego regionu, zwłaszcza za sprawą kół gospodyń wiejskich, które promują tradycyjne, i pyszne regionalne potrawy. Na wsiach coraz częściej inwestorzy wykupują działki, na których budowane są osiedla domków jednorodzinnych.

Czasami wręcz nie mamy pojęcia, którą z opcji wybrać, kiedy stoimy przed dylematem: miasto, czy wieś? Ciągłe życie w biegu, czy znalezienie oazy spokoju poza miastem? I tu i tu są wady i zalety. Jak wszędzie.

W polskich miastach, takich jak: Warszawa, Kraków, Poznań na co dzień żyje i pracuje od kilkuset tysięcy, do ponad miliona ludzi. Co więcej, na tak dużych obszarach jest bardzo bogaty i zróżnicowany rynek pracy — nie ma więc najmniejszych problemów ze znalezieniem zatrudnienia, niezależnie od naszego wykształcenia i zdobytych kwalifikacji. Miasto daje też możliwość odbycia dodatkowych kursów, np. korporacje często oferują swoim pracownikom doszkalające kursy językowe, pod kątem rynku i nazewnictwa biznesowego. Za tym idzie też ogromny rozwój pracowników i prestiż danej firmy.

Mówiąc o rozwoju, miasto daje możliwość ukończenia dobrych szkół i uczelni. Można też zderzyć się z ofertą ogromnej ilości szkoleń, czy warsztatów. Mnóstwo dzieci i młodzieży uczęszcza po lekcjach na zajęcia, różnego rodzaju kursy, które pozwalają im kształtować ich pasje, czy rozwijać zainteresowania. Potem w przyszłości stają się oni wybitnymi specjalistami w danej dziedzinie.

Liczną ofertą kuszą także kina, teatry, muzea, filharmonie. Do dyspozycji w mieście są też kręgielnie, siłownie, baseny, ośrodki sportu i rekreacji. To sprawia, że w mieście kwitnie życie kultury i sztuki, bo ludzie nie tylko ciągle odwiedzają te miejsca, ale też nie odstraszają ich wcale ceny za usługę, które w ostatnich latach znacząco wzrosły.

Oczywiście mieszkanie w mieście ma też swoje minusy. Największe z nich to nieustanny gwar i hałas — zwłaszcza w centrum miasta, na starówce. Często wskazywaną niedogodnością są niewielkie obszary wypełnione zielenią. Ludzie coraz częściej zwracają na to uwagę, co więcej — walczą o to, by w ich obszarze zamieszkania było jak najwięcej zieleni. Innym, bardzo ważnym elementem jest też jakość powietrza. Najlepszym przykładem jest tutaj Kraków, gdzie w okresie jesieni i zimy mieszkańcom nieustannie doskwiera smog. Powietrze w miastach ogólnie jest zanieczyszczone, jednak zwróćmy uwagę, że stopień ten jest jeszcze wyższy ze względu na dużą ilość samochodów, budynków i ludzi. Idzie za tym też wzrost emisji energii cieplnej i spalin. To wszystko przekłada się na jakość powietrza.

Życie w mieście jest też często bardziej stresujące i gorączkowe, niż cichy i spokojny styl życia na wsi. Stres z powodu dużej ilości zadań w pracy, zobowiązania przekładają się po jakimś czasie na nasze zdrowie, co niesie ze sobą poważne konsekwencje.

Jeżeli chodzi o wybór mieszkania w mieście Polacy najczęściej kierują się trybem życia, jaki chcą prowadzić, oczekiwaniami pod względem nabycia nieruchomości, oraz ilością czasu spędzonego w drodze do i z pracy.

Wieś to z kolei wymarzone miejsce dla osób, które cenią sobie ciszę i spokój. Ważne dla nich jest obcowanie z naturą i życie z dala od dużego miasta. Na próżno szukać też zanieczyszczeń powietrza, tłumów ludzi i korków na ulicach. Ponadto, ceny mieszkań i domów na wsi są zwykle niższe, niż w miastach. Co ciekawe, na mniejszych obszarach wiejskich możemy znaleźć szerszy zakres możliwości pracy w branży takiej jak budownictwo, lub sektor usług.

Mamy też możliwość otrzymania ekologicznych warzyw i owoców, co przekłada się na lepszej jakości artykuły spożywcze. Wszystko to za sprawą dużej ilości gospodarstw ekologicznych, które nie tylko specjalizują się w dostarczaniu dużym przedsiębiorstwom nabiału, mięsa czy warzyw i owoców, ale też prowadzą agroturystykę, gdzie nie tylko można zatrzymać się na dłużej i wypocząć od codziennych obowiązków. Gościom oferuje się potrawy kuchni regionalnej, która przygotowana jest z ekologicznych i zdrowych produktów.

Oczywiście są też minusy życia na wsi. Pierwszym niewątpliwie jest dojazd. Jeszcze dziś można zderzyć się z sytuacją, kiedy w weekendy nie można dojechać komunikacją do najbliższego miasta, a i w tygodniu kursów jest mało. To przekłada się na rzadkie wyjazdy i możliwość zetknięcia z kulturą dla dzieci i młodzieży, która zmuszona jest spotykać się w takich sytuacjach w gronie rówieśników przed telewizorem, lub grając w gry komputerowe.

Kolejny aspekt to praca na gospodarstwie. Ludzie, którzy tym się zajmują muszą codziennie oporządzać zwierzęta, rośliny. Jest to bardzo żmudna, i wyczerpująca praca do której potrzeba kilku osób. Czasami na wsi nie ma też tak szybkiego dostępu do internetu, co dla niektórych może być po prostu frustrujące.

Bardzo drogie jest zwłaszcza ogrzewanie, a także liczne drobne sprawy takie jak czyszczenie komina, wywożenie szamba, i inne kwestie administracyjne, o których należy pamiętać. Poza tego typu problemami są też zadania specjalne typu: naprawa rury, malowanie ściany, klejenie kafli i inne rzeczy, które trzeba wykonać. W sezonie grzewczym trzeba nieustannie pilnować i monitorować instalację elektryczną — jeżeli wcześniej dostrzeżemy jakąś usterkę, tym szybciej unikniemy awarii systemu, zwarcia a nawet sytuacji, kiedy w domu będzie po prostu zimno.

Myślę, że największą wadą życia na wsi jest fakt, że w małych miejscowościach jest w znacznym stopniu ograniczony dostęp do opieki medycznej, i wykwalifikowanej kadry specjalistów, którzy zajmują się daną chorobą. W nagłych sytuacjach trzeba czekać niekiedy bardzo długo na przyjazd karetki ratującej życie.

Reasumując: mieszkanie na wsi to nie tylko „sielanka” polegająca na obcowaniu z naturą. To niekiedy bardzo ciężka praca, która zaczyna się od bladego świtu. Mimo to nie brakuje ludzi, którzy decydują się na taki styl życia. Co więcej, w ostatnich latach aż 40% mieszkańców naszego kraju wybrało życie na wsi. Tam wybudowali dom, lub kupili używany a następnie podjęli się jego żmudnego remontu czyniąc z niego istną perełkę. Myślę jednak, że przy wyborze: mieszkanie na wsi, lub życie w mieście — trzeba kierować się nie tylko własnymi pragnieniami, ale i budżetem. Tylko wtedy będziemy naprawdę szczęśliwi na swoich „4 kątach”.

Treści zamieszczone na blogu ImmoBooking mają charakter wyłącznie informacyjny lub reklamowy i nie stanowią porady  prawnej, inwestycyjnej lub podatkowej. Informacje zawarte na blogu mogą nie uwzględniać wszystkich aspektów istotnych dla danego zagadnienia oraz mogą wyrażać indywidualną opinię właściciela serwisu. Jednocześnie informujemy, że materiały zamieszczone w serwisie stanowią utwory w rozumieniu przepisów ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.