Ubezpieczenie rolników — co warto wiedzieć?

Polscy rolnicy nie mają łatwo. Praca od świtu do zmierzchu, trzeba oporządzić zwierzęta, przygotować odpowiedni sprzęt. Niejednokrotnie są to osoby, które przejęły obowiązki po swoich rodzicach, dziadkach, którzy uprawiali tę ziemię od lat. W ten sposób spełnili marzenia swoich bliskich, ale też swoje, bo od dziecka uczestniczyli w pracach na polu. Zachwyciło ich to do tego stopnia, że przyszedł moment, kiedy to oni stali się pełnoprawnymi właścicielami gruntów. Niestety, praca na roli to nie tylko radość. Powodzie, susza, insekty — to akurat nie największe obecnie dylematy. W 2020 roku świat opanowała szalejąca pandemia COVID-19. Ceny gwałtowanie wzrosły, lokale gastronomiczne zaczęły się zamykać w zatrważającym tempie, po jakimś czasie niejednokrotnie ogłaszając upadłość.

Kiedy powoli pandemia zaczęła odpuszczać, przyszła brutalna inwazja rosyjska na Ukrainę. Tu pojawił się największy dylemat — państwo ukraińskie nazywane „spichlerzem Europy” musiało otrzymać pomoc w kwestii dostaw, nie tylko do krajów europejskich, ale i do Afryki. Trzeba było brać pod uwagę również kwestię ilości zboża — wiele pól rolniczych w Ukrainie zostało zaminowanych i zniszczonych przez rozgrywające się na ich terenach walki. W odpowiedzi na apele płynące z zaatakowanego kraju, Unia Europejska zniosła ograniczenie handlu żywnością z Ukrainy. Jednak nadmierny import zbóż z Ukrainy stał się ogromnym kłopotem dla krajów sąsiadujących z Ukrainą, ale skorzystały na tym inne kraje Unii, np. Holandia i Hiszpania, gdzie z powodu suszy brakowało kukurydzy. Widząc pogarszającą się sytuację polscy rolnicy zaczęli zastanawiać się nad wykupieniem dodatkowego ubezpieczenia, oprócz tego, które ich obowiązuje. Na co zwrócić uwagę przy wyborze zarówno obowiązującego, jaki dodatkowego ubezpieczenia postaram się odpowiedzieć w tym artykule.

Od momentu wejścia Ustawy z dnia 22 maja 2003 roku o ubezpieczeniach obowiązkowych, polscy rolnicy są zobowiązani do wykupienia ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej, oraz do ubezpieczenia budynków na terenie gospodarstwa rolnego. W świetle prawa obowiązek ten dotyczy osób fizycznych, które prowadzą działalność rolniczą i odprowadzają od niej podatek, oraz są właścicielami użytków rolnych przekraczających powierzchnię 1 ha. Ważna informacja dotyczy również rolników, którzy korzystają z dopłat bezpośrednich — są oni zobowiązani do wykupienia ubezpieczenia na co najmniej 50% powierzchni upraw rolnych, które objęte są właśnie takim dofinansowaniem. Zobowiązuje ich do tego Ustawa z dnia 7 lipca 2005 roku o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich.

W przypadku obowiązkowego OC polisa chroni rolnika przed skutkami szkody wyrządzonej osobie trzeciej — dotyczy wyłącznie szkód do których doszło w związku z posiadaniem gospodarstwa rolnego lub prowadzeniem działalności rolniczej. Ubezpieczeniem objęty jest rolnik — jako właściciel gospodarstwa, oraz wszystkie osoby pozostające z nim w gospodarstwie domowym, jak i wszystkie osoby pracujące w gospodarstwie. W przypadku, kiedy zmienia się właściciel gospodarstwa ma on obowiązek dokonać wszelkich formalności dot. przekazania spadku i ubezpieczenia w okresie nie dłuższym niż 14 dni. Ubezpieczenie obejmuje również ochroną wszystkie pojazdy wolnobieżne. Dotyczy to tylko sytuacji, kiedy użytkujemy pojazd wolnobieżny w gospodarstwie domowym – także gdy dojeżdżamy po drodze na pole. W momencie, kiedy korzystamy z pojazdu wolnobieżnego w prywatnych celach, powinniśmy wykupić OC komunikacyjne przed wprowadzeniem go do ruchu drogowego.

Ubezpieczenie obejmuje ochronę od ognia, huraganu, powodzi, uderzenia pioruna, eksplozji i innych zdarzeń losowych. Z kolei taką ochroną nie są objęte budynki mieszkalne, oraz gospodarcze przeznaczonych do rozbiórki, a także takie których stan techniczny osiągnął 100% normy zużycia. Ubezpieczeniem nie są także objęte namioty i tunele foliowe.

OC Rolnika zawierane jest na okres 12 miesięcy. Zmiana ubezpieczyciela możliwa jest najpóźniej dzień przed zakończeniem polisy – taką polisę trzeba pisemnie wypowiedzieć. W sytuacji, kiedy rolnik posiadał obowiązkową polisę, lecz zapomniał ją przedłużyć na kolejny rok, lub jej nie wypowiedział, ubezpieczenie rolnicze uważa się za zawarte na kolejny rok — tutaj warunkiem obowiązkowym jest opłacenie polisy w całości.

Wybierając dodatkowe OC, mamy do wyboru bardzo dużą pulę opcji. Możemy ubezpieczyć: maszyny rolnicze (sprzęt przeznaczony do uprawy gleby, nawożenia, siewu i sadzenia, pielęgnacji roślin uprawnych oraz zbioru), urządzenia będące wyposażeniem budynków gospodarczych (systemy pojenia, karmienia, usuwania obornika, sieczkarnie, sortowniki, dojarki, schładzarki, a także agregaty prądotwórcze czy elektroniczne urządzenia sterujące), silosy (budynki przeznaczone do przechowywania produktów sypkich), plony roślin z własnego gospodarstwa (przechowywane w silosach, budynkach czy kopcach, nawozy sztuczne, środki ochrony roślin), zwierzęta, które przebywają w gospodarstwie (bydło, konie, kozy, króliki, owce, trzodę chlewną oraz drób rzeźny i nieśny — w jego przypadku ubezpieczyciele skupiają się na formach ubezpieczeń od 80-100 sztuk drobiu.

Poniżej prezentuję zaproponowane sumy ubezpieczeń dla poszczególnych upraw, oraz dopłaty do ubezpieczenia hodowli w 2023 roku jakie zaproponował resort rolnictwa:

Do 1 ha upraw rolnych:

• dla zbóż – 26300 zł (+ 6000 zł w stosunku do 2022 roku);
• dla kukurydzy – 13600 (+ 2200 zł w stosunku do 2022 roku);
• dla rzepaku i rzepiku – 13400 zł (+ 700 zł w stosunku do 2022 roku);
• dla chmielu – 48000 zł (bez zmian);
• dla tytoniu – 39700 zł (+ 4800 zł w stosunku do 2022 roku).

Maksymalne sumy ubezpieczenia dotyczą również takich upraw rolnych jak:

• warzyw gruntowych – 188200 zł (- 47100 zł w stosunku do 2022 roku);
• drzew i krzewów owocowych – 130900 (+ 24200 zł w stosunku do 2022 roku);
• truskawek – 79 600 zł (+ 19400 zł w stosunku do 2022 roku);
• ziemniaków – 39100 zł (+ 500 zł w stosunku do 2022 roku);
• buraków cukrowych – 12200 zł (+ 2200 zł w stosunku do 2022 roku);
• dla roślin strączkowych – 16500 zł (bez zmian).

Dla ubezpieczenia zwierząt hodowlanych w 2023 r. maksymalne sumy ubezpieczenia dla 1 sztuki:

• bydła – 14200 zł (+ 4200 zł w stosunku do 2022 roku);
• koni – 14400 zł (+ 2100 zł w stosunku do 2022 roku);
• owiec – 1100 zł (+ 180 zł w stosunku do 2022 roku);
• kóz – 700 zł (bez zmian);
• świń – 1800 zł (+ 200 zł w stosunku do 2022 roku);
• kur, perlic i przepiórek – 53 zł (bez zmian);
• kaczek – 65 zł (bez zmian);
• gęsi – 250 zł (bez zmian);
• indyków – 210 zł (+ 60 zł w stosunku do 2022 roku);
• strusi – 1100 zł (bez zmian).

Powyższe stawki, w porównaniu do tych, które obowiązywały w 2022 roku są znacznie wyższe w przypadku większości upraw i hodowli. W tym roku zarezerwowanych środków na ubezpieczenia rolne jest 1 mld 120 mln zł, w tym 920 mln zł zapisane zostało w części budżetowej rolnictwo, a 200 mln zł w rezerwach celowych.

Obecnie dopłaty z budżetu państwa do składki ubezpieczeniowej wynoszą 65 procent. Dofinansowanie można otrzymać przy ubezpieczaniu wybranych upraw. Należą do nich wszelkie zboża, a także kukurydza, ziemniaki, rzepak oraz rzepik, tytoń, chmiel, buraki cukrowe, rośliny strączkowe, warzywa gruntowe, truskawki, krzewy i drzewa owocowe.

Praca i zawód rolnika to przede wszystkim odpowiedzialne podejście do tego, co się posiada i robienie wszystkiego, by tego nie stracić. Pomóc ma w tym obowiązkowe ubezpieczenie, ale jej wykup, to nie wszystko. Liczy się umiłowanie tej pracy. Tylko wtedy reszta będzie miała sens.

Treści zamieszczone na blogu ImmoBooking mają charakter wyłącznie informacyjny lub reklamowy i nie stanowią porady  prawnej, inwestycyjnej lub podatkowej. Informacje zawarte na blogu mogą nie uwzględniać wszystkich aspektów istotnych dla danego zagadnienia oraz mogą wyrażać indywidualną opinię właściciela serwisu. Jednocześnie informujemy, że materiały zamieszczone w serwisie stanowią utwory w rozumieniu przepisów ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.