Agent nieruchomości to w dzisiejszych czasach zawód nie tylko popularny, ale i pożądany, jeżeli ma doświadczenie, ogromne umiejętności i cechy niezbędne w tym zawodzie: otwartość i umiejętność odpowiadania na oczekiwania klientów. Przydatna jest również wiedza, którą należy nieustannie poszerzać, by być jak najlepiej zorientowanym w panujących w tej konkretnej branży trendach, a także umiejętności sprzedażowe i negocjacyjne. To pozwoli na skuteczną pracę w tej dziedzinie. Ważnym czynnikiem, który niewątpliwie ułatwi nam pracę, jest też biegła znajomość wymaganych przepisów — tutaj dokładnie trzeba się ich nauczyć, a także przyswajać rzeczy, które poprzez nowelizację prawa mogą zostać zmienione. Trzeba tej kwestii pilnować, najlepiej na bieżąco sprawdzać informacje dot. praw branży nieruchomości. Ze względu na konieczność częstych wyjazdów, większość biur nieruchomości od swoich pracowników wymaga posiadania prawa jazdy kat. B.
Niestety, umiejętności i doświadczenie czasami nie wystarczają, gdyż agent ma różne zlecenia i powinien w trakcie przeprowadzania transakcji być gotowym na każdą sytuację. Wiadomo jednak, że nie wszystko da się zrobić i czasami trzeba umieć przyznać się do błędu. Wielokrotnie od agentów wymaga się również działań, które nie mają nic wspólnego z jego kompetencjami. Dlatego w dzisiejszym tekście przedstawimy naszym czytelnikom „fakty i mity” w zawodzie agenta nieruchomości. Uwierzcie, jest ich naprawdę sporo!
Kiedy zdecydujemy się na usługę agenta/pośrednika nieruchomości warto wszystko mu opowiedzieć, co wiemy na temat tego, co chcemy sprzedać. Wtedy taka osoba będzie miała łatwiejsze zadanie do wykonania, gdyż podstawowym celem agenta jest znalezienie takiego kupca, który chce kupić nieruchomość taką, jaką my chcemy sprzedać.
Należy również pamiętać, że w sytuacji, kiedy zatrudniony pośrednik prezentuje nasz dom potencjalnemu nabywcy, bezsprzecznym „must have” jest fakt, że musimy na takiej prezentacji być obecni jako właściciele. Dlaczego? W sytuacji, kiedy zainteresowany kupnem domu bądź mieszkania zapyta np. o koszty eksploatacji, zachowanie sąsiadów wart włączyć się do rozmowy. Odpowiedzi na takie pytania staną się wiarygodniejsze, jeśli usłyszymy je z ust właściciela nieruchomości. Dodatkowo będą one dobrym dopełnieniem do prezentacji obiektu przez agenta. Można wcześniej poprosić dobrego fotografa o wykonanie zdjęć zbliżeniowych cennych elementów zewnętrznych jak wewnętrznych domu, które również mogą być przydatne dla agenta przy jego prezentacji.
Do zadań agenta należy również sprawdzenie stanu prawnego lokalu bądź nieruchomości, którą będzie prezentował i chciał pomóc w jej sprzedaży. Uwaga: w przypadku nieruchomości zadłużonych niezbędne mogą okazać się negocjacje z wierzycielem, których celem jest uzyskanie od wierzyciela niezbędnych informacji o stanie zadłużenia. Przy takich negocjacjach może być konieczny udział kancelarii prawnej. W przypadku uzyskania zgody na dostępność mediów agent może podjąć się również takich działań.
Mówiąc o „mitach” w zawodzie agenta nieruchomości, trzeba sobie powiedzieć wprost: taka osoba nie jest specjalistą od wszystkiego, jak się wydaje niektórym, a wydaje się naprawdę dużo. Warto znać największe absurdy.
Pierwszy: agent nieruchomości to nie to samo co geodeta! Nie ma on podstaw prawnych do pomiarów i wytyczania granic danej posesji czy nieruchomości.
Drugi: agent nie zajmuje się wyceną nieruchomości! Nie jest w stanie stworzyć dokumentu, który miałby posłużyć jako oficjalny operat szacunkowy. Może jednak ocenić, za jaką cenę i w jakim czasie możemy sprzedać nieruchomość. Ocenia wartość rynkową naszej nieruchomości z perspektywy aktualnych trendów, które panują wśród kupujących. Analizuje nie tylko konkurencyjne oferty, które w danym momencie są na rynku. Dysponuje możliwością skorzystania z opinii innych agentów — kolegów po fachu, którzy odpowiadają za te oferty, które mają największe zainteresowanie wśród kupujących. To bardzo cenna wiedza praktyczna, należy jednak pamiętać, że niewystarczająca do sporządzenia odpowiednich dokumentów. Wycenę może zrobić tylko i wyłącznie rzeczoznawca majątkowy!
Trzeci: agent nie zajmuje się sprawdzaniem stanu technicznego nieruchomości! Kupujący dom/mieszkanie może chcieć poznać grubość ścian, materiał, z którego są wykonane, stan i rodzaj okien, umiejscowienie pionów wentylacyjnych i inne tego typu rzeczy. Tylko pośrednik, na podstawie projektu wykonawczego danej nieruchomości jest w stanie stwierdzić jej uszkodzenia oraz ewentualne ubytki. Takie zadanie nie należy do kompetencji agenta. Warto też zaznajomić się z innymi rzeczami, których nie ma prawa on wykonywać — w tym celu polecamy ten artykuł: https://remaxexperts.pl/co-nie-jest-obowiazkiem-agenta-nieruchomosci/.
W 2014 zmieniły się wymagania dotyczące uprawnień agenta nieruchomości. Nie wymagana jest również licencja dla pośredników. W sytuacji, kiedy ktoś uzna, że taka rzecz może mu się jednak przydać, odsyłamy na stronę internetową: https://pfrn.pl/page/1636. Znajdziecie tam wszelkie niezbędne informacje o sposobie uzyskania Licencji Pośrednika w Obrocie Nieruchomościami PFRN (Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości — przyp. red.).
Jak widać, agent nieruchomości też ma swoje ograniczenia zawodowe i warto o nich pamiętać, a także nie wymuszać na nim czegoś, co wykracza poza jego kompetencje. Niemniej jednak jego pomoc, zaangażowanie i nabyte umiejętności mogą się okazać niezbędne w przypadku, kiedy chcemy sprzedać naszą nieruchomość, a nie do końca wiemy, z której strony się za to zabrać. Wcześniej jednak warto takiego agenta nieruchomości sprawdzić np. poprzez opinie na temat jego działalności zamieszczone w mediach społecznościowych. Wtedy będziemy mieć całkowitą pewność powodzenia sprzedaży naszej nieruchomości.
Treści zamieszczone na blogu ImmoBooking mają charakter wyłącznie informacyjny lub reklamowy i nie stanowią porady prawnej, inwestycyjnej lub podatkowej. Informacje zawarte na blogu mogą nie uwzględniać wszystkich aspektów istotnych dla danego zagadnienia oraz mogą wyrażać indywidualną opinię właściciela serwisu. Jednocześnie informujemy, że materiały zamieszczone w serwisie stanowią utwory w rozumieniu przepisów ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
ImmoBooking.pl
.
Treści zamieszczone na blogu ImmoBooking.pl mają charakter wyłącznie informacyjny lub reklamowy i nie stanowią porady prawnej, inwestycyjnej lub podatkowej. Informacje zawarte na blogu mogą nie uwzględniać wszystkich aspektów istotnych dla danego zagadnienia oraz mogą wyrażać indywidualną opinię właściciela serwisu. Jednocześnie informujemy, że materiały zamieszczone w serwisie stanowią utwory w rozumieniu przepisów ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.