Moi dotychczasowi rozmówcy pracujący jako agenci nieruchomości podkreślali, że adeptów do pracy w branży nieruchomości jako agenci kuszą luksusowe garnitury, wysokie zarobki, prestiż i obracanie się w specyficznym środowisku. I nie ma w tym ani odrobiny kłamstwa, gdyż tak naprawdę jest. Wiele osób zapomina jednak o tym, że droga do sukcesu i to, co im się z zewnątrz wydaje łatwym do zdobycia, wcale takim takie nie jest. Bo praca w tym zawodzie wiąże się z odpowiedzialnością, samozaparciem, ciągłym doskonaleniem się i pracą praktycznie 24 godziny na dobę — co i tak stanowi za mało czasu, jeśli osiągnie się sukces i ma się wiele obowiązków na głowie. Dlaczego młodzi ludzie aspirujący do tego zawodu tak szybko z niego rezygnują mimo pierwszych niepowodzeń?
Agentem nieruchomości może zostać tak naprawdę każdy — dzisiaj nie jest do tego wymagane odbycie specjalnych kursów, szkoleń czy ukończenie odpowiedniego kierunku studiów. Nie znaczy to wcale jednak, że należy spocząć na laurach, bo wszystko samo przyjdzie i się zrobi. Nic z tych rzeczy! Niestety, w taką pułapkę wpadają początkujący agenci nieruchomości. Ich pewność siebie i brak odpowiedniego przygotowania do kontaktu z klientem po prostu ich gubi, gdyż nie rozumieją, że wszystko przychodzi wraz z upływem czasu i doświadczeniem, do którego zdobycia niezbędna jest ciężka praca.
W momencie, kiedy dana osoba rozpoczyna pracę jako agent rzeczą „must have”, jaką trzeba wykonać, jest po prostu zdobycie klienta. Bez tego nie będzie ani efektów pracy, ani jakiegokolwiek doświadczenia, ani przede wszystkim pieniędzy — a jak łatwo się domyślić, brak pieniędzy oznacza brak środków do życia. Niektórzy oczywiście liczą się z tym, że jeżeli dostali pracę w renomowanej agencji, to klientów będą mieli na wyciągnięcie ręki. Co więcej, oni sami do nich przyjdą. Nic z tych rzeczy! Klienta trzeba zdobyć, pozyskać, ale przede wszystkim przekonać do swoich usług, a kiedy już będzie zdecydowany na podjęcie z nami współpracy, swoim działaniem udowodnić mu, że wybór nas jako agenta nieruchomości był najlepszą opcją w sytuacji, w której się znalazł.
Mówiąc o zdobyciu klienta, wielokrotnie osoby, które zaczynają karierę, jako agent nieruchomości rozpoczynają swoją pracę od tzw. zimnych telefonów. Jest to nic innego, jak telefon w celu pozyskania klienta i nakłonienie go z nami do współpracy. Niestety, w 90% przypadków takie rozmowy kończą się najzwyczajniej w świecie fiaskiem, gdyż obecnie ludzie są wyczuleni na oferowanie usług przez telefon, zwłaszcza kiedy nie widzą osoby, z którą rozmawiają i nie mają pewności, czy to, co mówi, jest szczere. Po drugie, dzisiaj na rynku, także w branży nieruchomości mamy do czynienia z oszustami, którzy poprzez zimne telefony pragną wyłudzić pieniądze. Jeżeli już decydujemy się na taki krok w postaci zimnego telefonu, warto do takiej rozmowy z potencjalnym klientem solidnie wcześniej się przygotować. W momencie, w którym usłyszymy głos po drugiej stronie słuchawki, należy przede wszystkim się przedstawić, mówić spokojnym i pewnym głosem. Przedstawić swoją ofertę, a także odpowiednio ją umotywować. Reszta zależy już od naszego rozmówcy czy będzie chętny do współpracy, czy też nie.
Kolejną istotną rzeczą w początkach pracy agenta nieruchomości jest to, by umawiał jak najwięcej spotkań, gdyż dzięki temu szybciej wdroży się w środowisko branżowe, a także nabędzie umiejętności w nawiązywaniu kontaktu z klientami — co jest kluczowe w tej pracy. Należy również pamiętać o tym, że praca agenta nieruchomości nie wiąże się tylko ze sprzedażą czy wynajmowaniem domu, apartamentu czy mieszkania. Jej głównym filarem jest kontakt z klientem, sprostanie jego wymaganiom, a kiedy trzeba umiejętne przekonanie go, że musi spojrzeć na daną sprawę tak, jak my to widzimy, gdyż mamy na uwadze jego dobro — o tym fakcie musimy pamiętać nieustannie w każdym położeniu.
Początki pracy wiążą się również z ogromną dawką stresu. I nie ma się wcale co dziwić, jeżeli rzucimy się na głęboką wodę, przyjdą sytuacje, w których musimy się odnaleźć i nie dać się ponieść emocjom, które mogą nam tylko pomóc w jednej rzeczy — w przeszkodzeniu nam w transakcji i utracie klienta. Należy także pamiętać o tym, by przed planowaną prezentacją przez nas nieruchomości potencjalnym nabywcom sprawdzić wszystkie przekazane informacje o lokalu. Jak? W bardzo prosty sposób — należy wcześniej jeżeli jest taka możliwość pojechać do takiej nieruchomości i dokładnie wszystko sprawdzić. O tym, jak jest to ważne, przekonała się bohaterka pewnego tekstu — sama pracująca w branży nieruchomości. Dlaczego? Sprawdźcie pod tym linkiem: https://www.ewawilczewska.pl/2020/05/w-jakie-pulapki-wpada-poczatkujacy-agent-nieruchomosci/.
Niezbędne jest także dokładne zebranie informacji na temat tego, jakie oczekiwania ma nasz klient, jakie mieszkanie czy nieruchomość chce wynająć lub kupić, w jakiej lokalizacji — to tylko niektóre z elementów, ale bardzo istotne. Pamiętajmy, że im więcej będziemy wiedzieć, tym większa mamy gwarancję powodzenia naszej transakcji.
Należy również być nastawionym na to, że nie zawsze podołamy wyzwaniu i będziemy potrzebowali pomocy specjalistów, np. z zakresu prawa, którzy pomogą nam w trudnej sytuacji doprowadzić naszą transakcję do końca. Nie należy tutaj patrzeć poprzez pryzmat, że agent prosi o pomoc inną osobę, a co za tym idzie — trzeba będzie więcej zapłacić. Pamiętajmy, że jeżeli agent jest dobry w swoim fachu to, nawet jeżeli będzie potrzebował pomocy w bardzo trudnej sytuacji, wyraźnie musi mieć ku temu solidne podstawy, o których nas jako klientów powiadomi.
Ostatnia rzecz to kwestia wynagrodzenia. Agent nieruchomości w większości zarabia na prowizjach od danej transakcji. Nigdy nie są one jednakowe i zależą od danego zlecenia, którym akurat w danym momencie taka osoba się zajmuje. Na samym początku mogą nie być one takie, jak byśmy tego oczekiwali, ale nie należy się zniechęcać! Mała prowizja na sam początek to już coś.
Wiele czynności, które wykonujemy podczas naszej pracy, będziemy wykonywali również w późniejszym czasie, podczas sprzedaży innych nieruchomości. Etap początkowy jest świetnym wprowadzeniem do działań praktycznych w pracy agenta nieruchomości. A dobre przygotowanie do zawodu i zdobycie jak największego doświadczenia w pracy z klientem i doskonalenie swoim umiejętności poprzez szkolenia i kursy na pewno w przyszłości zaprocentują. Dlatego warto już na samym początku umieć weryfikować swoje niedoskonałości i popełnione przez nas błędy, by w przyszłości służyły one tylko i wyłącznie naszemu profesjonalizmowi. Bo przecież każdy z nas uczył się właśnie na nich.
Treści zamieszczone na blogu ImmoBooking mają charakter wyłącznie informacyjny lub reklamowy i nie stanowią porady prawnej, inwestycyjnej lub podatkowej. Informacje zawarte na blogu mogą nie uwzględniać wszystkich aspektów istotnych dla danego zagadnienia oraz mogą wyrażać indywidualną opinię właściciela serwisu. Jednocześnie informujemy, że materiały zamieszczone w serwisie stanowią utwory w rozumieniu przepisów ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
ImmoBooking.pl
.
Treści zamieszczone na blogu ImmoBooking.pl mają charakter wyłącznie informacyjny lub reklamowy i nie stanowią porady prawnej, inwestycyjnej lub podatkowej. Informacje zawarte na blogu mogą nie uwzględniać wszystkich aspektów istotnych dla danego zagadnienia oraz mogą wyrażać indywidualną opinię właściciela serwisu. Jednocześnie informujemy, że materiały zamieszczone w serwisie stanowią utwory w rozumieniu przepisów ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.