INWESTYCJE W REIT-y W POLSCE

Na samym początku tego tekstu warto wyjaśnić naszym czytelnikom, co to są tytułowe REIT-y? Z języka angielskiego REIT, to skrót sformułowania: „Real Estate Investment Trust”, które w tłumaczeniu na język polski oznacza fundusze inwestycyjne, które pozwalają na inwestycje w nieruchomości. Są szeroko znane na całym świecie, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, skąd się wywodzą. W Polsce jednak, od lat są kwestią sporną dla inwestorów i specjalistów z branży nieruchomości — dlaczego?

Jak każda inwestycja w rynek nieruchomości, tak samo i inwestycja REIT-y, musi być przede wszystkim korzystna i opłacalna. Nie jest to jedyny warunek, gdyż o ile REIT-y są z reguły jedną z najbezpieczniejszych metod inwestycji, o tyle wymagają one od inwestorów ogromnej wiedzy prawnej i doświadczenia. Jak dobrze wiemy, i jedno i drugie łatwo w tej branży, jaką są nieruchomości, nie przychodzi łatwo. Niemniej jednak jest to bardzo ciekawa forma inwestycji.

REIT-y są specjalnym rodzajem funduszu, którego głównym celem są inwestycje właśnie w branżę nieruchomości. Mogą to być grunty, budynki mieszkalne oraz usługowe, jak również infrastruktura, na której są one położone. Cały fenomen polega na tym, że infrastruktura obiektu może być sprzedana lub oddzielnie wynajęta. Inwestując w REIT-y kupujący zyskują również efektywność podatkową, gdyż tego rodzaju fundusze nie płacą w USA tzw. podatku CIT — podatek od dochodów osób prawnych. Dotyczy to jednak tylko sytuacji wypłaty, co najmniej 90% zysku netto w postaci dywidendy — dywidenda, to prawo wspólników do zysku spółki kapitałowej przypadające na udziały lub akcje.

REIT bierze na siebie również odpowiedzialność za wszelkie kwestie prawne, za obsługę oraz zarządzanie nieruchomościami. Dzięki temu inwestor, który nabywa daną nieruchomość wraz z infrastrukturą, może cieszyć się całkowicie swoją inwestycją, która ze względu na charakterystykę obiektu na danym rynku nieruchomości generuje stały przypływ dobrej kwoty pieniężnej. Inwestujący muszą jednak uważać, gdyż kursy REIT na giełdach nieruchomościowych i inwestycyjnych, są bardzo zmienne i trzeba być czujnym, by trafić na nie tylko odpowiednią okazję, co stabilność i wzrost kursu.

Niestety, w naszym kraju od kilku lat trwa poważny spór, jeżeli chodzi o fundusze inwestycyjne — REIT-y. Wszystko zaczęło się w 2016 roku, a miało to związek z regulacjami dotyczącymi właśnie tego typu funduszy inwestycyjnych w Polsce. Natychmiast pojawiły się głosy ekspertów i specjalistów z zakresu prawa, oraz inwestycji w nieruchomości, że REIT-y są zbyt ryzykowne, a także mogą powodować ogromne zadłużenie, inwestujących w nie osób. Sprawa ucichła, aczkolwiek nie na długo.

Przyszedł rok 2018, a wraz z nim istna „burza” jeżeli chodzi o inwestycje typu REIT, gdyż za granicą zaczęły one być ogromnie popularne, a skoro Polska miała już wtedy dobrze rozwijające się relacje ze Stanami Zjednoczonymi, które były prekursorem właśnie tego rodzaju inwestycji. Jesienią do sejmu trafił wówczas projekt ustawy o REIT-ach, jednak zdanie specjalistów, a także brak chęci polityków, by inwestorzy spróbowali takich inwestycji, przesądziły o tym, że projekt został odrzucony. A szkoda, bo „planowana ustawa zakładała w naszym kraju korzystne opodatkowane dla REIT-ów na polskim rynku, ale za cenę wypłacania inwestorom wysokiej dywidendy z dochodów uzyskanych dzięki najmowi i sprzedaży nieruchomości. Podobny model działania spółek typu REIT jest wykorzystywany w wielu innych krajach” — jak napisała w swoim artykule Magdalena Markiewicz, ekspert portalu https://nieruchomosciszybko.pl.

Niestety, sprawa ucichła na kilka lat, i nikt nie myślał o niej zwłaszcza wtedy, kiedy przyszła pandemia koronawirusa, a później wojna w Ukrainie. Ludzie zaczęli tracić pracę, własne biznesy z powodu: zamknięcia, braku klientów oraz zawrotnych cen inflacji, które dotknęły również branżę nieruchomości.

W okresie między pandemią a wojną — dokładniej w 2021 roku, nastąpił niespodziewany „zwrot akcji” jeżeli chodzi o temat REIT-ów na polskim rynku inwestycji nieruchomościowych. Wtedy resort Ministerstwa Rozwoju, Pracy i Technologii poinformował, o rozpoczęciu prac nad tworzeniem przepisów do polskich REIT-ów. Jednak na tym się skończyło, gdyż rząd i poszczególne ministerstwa były zbyt zajęte innymi sprawami dot. programów społecznych, by skupić się ściśle na wspomnianej kwestii i wyznaczyć do przygotowania całości projektu odpowiedni zespół składający się z wykwalifikowanych specjalistów, którzy byliby w stanie podjąć się tego zadania. Dodatkowo rządzący obawiali się, że REIT-y w Polsce skupiałyby się wyłącznie na wynajmie mieszkań, co mogłoby wzbudzić podejrzenia i stracenie zaufania nie tylko społeczeństwa, jak i inwestujących. A na to politycy zjednoczonej prawicy nie mogli sobie pozwolić, by nie stracić poparcia ze strony obywateli.

Specjaliści z zakresu branży nieruchomości zwracają również uwagę na jeden istotny szczegół, o którym chodziło rządzącym. Planowali wówczas restrykcyjne ograniczenia działalności tego typu inwestycji, a wprowadzając REIT-y by temu po prostu zaprzeczyli. Jeżeli jakimś przypadkiem ustawa zostałaby przyjęta w sejmie, to rządzący czyniliby ogromne wysiłki, aby nie weszła ona w życie. Gdyby jednak tak się stało ku ich niezadowoleniu, to nadzór nad polskimi REIT-ami sprawowałaby Komisja Nadzoru Finansowego.

Po części wina jest zarówno po stronie rządzących jak i inwestorów, którzy wiedząc, że REIT-y są dobrymi inwestycjami, a polski rynek ma dużo pod tym względem do zaoferowania, to jednak zdecydowali się nie walczyć o to, by ustawa weszła w życie. Rządzący natomiast nie zainteresowali się tym tematem dostatecznie, dodatkowo nie zgłębiając wiedzy o nim, a także o korzyściach, jakie REIT-y przynoszą nie tylko inwestorom, ale również rynkom inwestycyjnym poszczególnych regionów państw, w których prężnie funkcjonują.

Mimo wszystko pozostaje nam mieć nadzieję na to, że któryś z inwestorów lub rządzących zainteresuje się tym tematem na tyle, by zebrać zespół odpowiednich specjalistów do przeanalizowania, oraz przygotowania ustawy, która po przegłosowaniu weszłaby w życie, a REIT-y cieszyłyby się popularnością również w kraju nad Wisłą, który ma wiele do zaoferowania nie tylko zabytków, ale i inwestycji z branży nieruchomości.

Treści zamieszczone na blogu ImmoBooking mają charakter wyłącznie informacyjny lub reklamowy i nie stanowią porady  prawnej, inwestycyjnej lub podatkowej. Informacje zawarte na blogu mogą nie uwzględniać wszystkich aspektów istotnych dla danego zagadnienia oraz mogą wyrażać indywidualną opinię właściciela serwisu. Jednocześnie informujemy, że materiały zamieszczone w serwisie stanowią utwory w rozumieniu przepisów ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.