MIKRONIERUCHOMOŚCI W POLSCE

Każdy z nas marzy o własnym mieszkaniu. Jednym udaje się to marzenie zrealizować, inni mogą o nim tylko pomarzyć. Często z tego powodu całymi latami decydują się na opcję wynajmu, gdyż kredyt byłby dla nich zbyt ryzykowny. Zresztą, biorąc dzisiaj kredyt na mieszkanie, wiązałoby się to z dużym ryzykiem, o czym informują obywatele naszego kraju, mimo iż rząd ruszył z programem, który ma pomóc rozwiązać ten problem w społeczeństwie. Istnieje jeszcze inna opcja, która jest mniej popularna w Polsce, niż w krajach zachodnich. Mowa o nieruchomościach, które są naprawdę małej wielkości. Nie bez powodu właśnie dlatego dodaje się do nich przedrostek „mikro”. Jak wyglądają i czy są dostępne na naszym rynku nieruchomości?

Samo słowo „mikro” kojarzy nam się z czymś maleńkim, wręcz niedostrzegalnym. A skoro coś jest małe, to jest dla nas ograniczające. Przykładowo: kawalerka nie ma takich rozmiarów jak 3-pokojowe mieszkanie z balkonem, przestronną łazienką, obszerną kuchnią, która nie posiada okien, i jest dodatkowo zmniejszona, gdyż akurat w pionie jej położenia przez blok biegnie szyb wentylacyjny. Jako ludzie szukamy we własnym mieszkaniu nie tylko poczucia bezpieczeństwa, ale również przestrzeni, po której będziemy mogli swobodnie się poruszać. Na pierwszy rzut oka mieszkanie będące „mikro” nie może nam nic ciekawego zaoferować, może poza tym, że nieustannie na ciele będziemy mieć siniaki od uderzeń w półkę, w stół, w krzesło itd.

Nie jest to jednak prawdą, bo wszystko można urządzić w taki sposób, by mieć pełne wyposażenie, a także trochę wolnej przestrzeni. I to się tyczy wszystkich mieszkań niezależnie od ich rozmiarów. Z reguły mieszkania typu „mikro” mają wymiary od 11 do 23 m².  Coraz częściej, można je zobaczyć na różnych portalach dot. ogłoszeń nieruchomości na sprzedaż. Najczęściej na zakup nieruchomości o takich wymiarach decydują się najczęściej single, rzadziej zdarzają się małżeństwa w młodym stażu, aczkolwiek są to niewielkie liczby. Kupno, czy nawet wynajem takich rozmiarów mieszkania może być dobrym sposobem na zaoszczędzenie dużej kwoty pieniędzy, które musielibyśmy włożyć w przypadku, kiedy zainteresowałaby nas o wiele większa nieruchomość. Rozmiar powierzchni cieszy również niektóre osoby, gdyż jest ona niewielka dla tych, którzy nie lubią, albo wręcz nie znoszą sprzątać.

Wróćmy do tematu urządzenia takiego lokum. Najlepszym sposobem na znalezienie inspiracji, a także wszelkie porady dotyczące umeblowania kawalerki w rozmiarze „mikro”, znaleźć można w internecie. Dowiemy się tam jak zagospodarować każdy dostępny kawałek przestrzeni, a także, na jakie wymiary mebli zwracać uwagę przy ich zakupie, by były jak najbardziej funkcjonalne w tego typu mieszkaniach. Przydatne informacje na temat aranżacji takich wnętrz znajdziecie na tej stronie: https://www.homebook.pl/projekty/kawalerki/opcje-powierzchnia-do-20-m2.

Mówiąc o cenach tego typu mieszkań, są one uzależnione od standardowych czynników, tak jak normalnych rozmiarów nieruchomości: lokalizacji — centrum lub oddalone od niego osiedle, samo miasto, w którym się znajduje, dzielnica. W grę wchodzi również położenie na konkretnym piętrze danego budynku, a także sam standard mieszkania: jego stan, aktualne wyposażenie, jakieś dodatkowe atuty np. balkon czy przyporządkowane miejsce do parkowania przed blokiem, w którym ono się znajduje. Niewątpliwie atutem będzie bliskie położenie takiej nieruchomości od przystanków komunikacji miejskiej, sklepów, miejsc opieki medycznej — będą one dodatkowo zawyżać cenę, która w naszym kraju sięga od 70 000 do nawet 300 000 złotych za takie mieszkanie.

Najdroższe kawalerki typu „mikro” znajdziemy w Krakowie. Miasto od dawna jest wręcz zabudowywane. Każdy skrawek ziemi jest sprzedawany w większości na realizację inwestycji deweloperskich. Można tu znaleźć każdy rodzaj mieszkania, nawet ten, o którym dzisiaj opowiadamy. Ceny jednak potrafią wprowadzić potencjalnego nabywcę w osłupienie. Powód? Za kawalerkę na Woli Justowskiej, która w większości jest zamieszkiwana przez zamożnych krakowian, w dodatku jest dzielnicą „reprezentacyjną” za tego typu nieruchomość, wynoszącą 17 m² wraz z pełnym umeblowaniem i wyposażeniem, nabywca musi zapłacić 249 000 złotych. Z kolei na Prądniku Czerwonym, który jest położony w bliskiej lokalizacji z centrum miasta, łatwo można z niego dojechać praktycznie wszędzie, cena za kawalerkę o powierzchni 18 m², sięga kwoty 300 000 złotych. O wiele tańsze mieszkania tego typu znajdziemy w dzielnicach, które są położone na obrzeżach miasta, przykładowo w Prokocimiu. Niektórym wydaje się, że położenie takich mieszkań w bliskości szpitala uniwersyteckiego, licznych sklepów i ogromnych marketów: Auchan, Lidl, Biedronka — będzie miało wpływ na dużą sumę pieniędzy, jaką trzeba zapłacić za nieruchomość typu „mikro” w tej części Krakowa. Nic bardziej mylnego! Cena za kawalerkę wynosi tutaj 175 000 złotych za 15,14 m² powierzchni. Jak widać, opłaca się szukać dalej od centrum.

Jeżeli interesujemy się nieruchomością o takich właśnie rozmiarach, a także znajdziemy to, co nas konkretnie interesuje — warto w nią zainwestować pieniądze. Oczywiście wcześniej należy wszystko dokładnie sprawdzić i przemyśleć, bo zakup mieszkania to nie tylko wydanie pieniędzy, ale dokonanie wielu formalności m.in. u notariusza. Dlatego zwracam się ponowni z apelem do naszych czytelników, by przed podjęciem decyzji o zakupie nieruchomości „mikro” dokładnie sprawdzili stan mieszkania pod względem formalnym jak i rzeczywistym dokonując jego wcześniejszego obejrzenia, najlepiej z dobrym agentem nieruchomości! Wtedy będziemy mieć pewność nie tylko  pomyślnej transakcji, jak i bezpieczeństwa finansowego, ale ze spokojem zamieszkamy w naszej „mikro” kawalerce!

Treści zamieszczone na blogu ImmoBooking mają charakter wyłącznie informacyjny lub reklamowy i nie stanowią porady  prawnej, inwestycyjnej lub podatkowej. Informacje zawarte na blogu mogą nie uwzględniać wszystkich aspektów istotnych dla danego zagadnienia oraz mogą wyrażać indywidualną opinię właściciela serwisu. Jednocześnie informujemy, że materiały zamieszczone w serwisie stanowią utwory w rozumieniu przepisów ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.