Branżę nieruchomości znów czekają zmiany, choć wydaje się, iż te nadchodzące są jak najbardziej uzasadnione. Minister Rozwoju i Technologii — Waldemar Buda postanowił, że najwyższy czas, by bliżej przyjrzeć się uważniej pośrednictwu nieruchomości i po wyciągnięciu odpowiednich wniosków, oraz uzasadnionych kontroli wprowadzić niezbędne zmiany, których głównym celem jest zapobiegnięcie oszustw finansowych, a także ułatwienia dla deweloperów i nabywców przy transakcjach i zakupie nieruchomości. Na pewno jesteście ciekawi, jakie zmiany zostaną wprowadzone i co obejmą? Już śpieszę z odpowiedzią.
Jak wiadomo, obecnie trwa czas konsultacji w sprawie wprowadzenia zmian — okres ma trwać do 10 lipca b.r. Są one swego rodzaju odpowiedzią ministerstwa na skargi, jakie do niego wpłynęły na poszczególne osoby, czy sektory z branży nieruchomości. Ministerstwo nie mogło pozostać na nie obojętne, więc z racji tego, iż już od dawna planowano wprowadzenie zmian, postanowiono wcześniej zebrać informacje dotyczące najbardziej kluczowych kwestii, które zmiany by obejmowały. Postaram się je dokładnie omówić.
Pierwsza zmiana obejmowałaby tzw. doprecyzowanie elementów umowy pośrednictwa. Dlaczego? Dzisiaj pobierana jest tzw. prowizja zarówno od pośrednika, jak i od kontrahenta orazosoby, która zawarła z pośrednikiem umowę. Wprowadzone zmiany według Polskiej Federacji Rynku Nieruchomości, dotyczyłyby tego, iż pośrednik w umowie będzie musiał zobowiązać się do wykonania jasno określonych i zawartych w niej czynności, za których wykonanie otrzyma wynagrodzenie. I tutaj na pośredników czeka tzw. „haczyk”, gdyż ministerstwo chce, by według nowych przepisów pośrednik miał zakaz pobierania prowizji od obu stron transakcji.
Polska Federacja Rynku Nieruchomości tak wypowiedziała się na ten temat w swoim piśmie dot. wprowadzenia zmian: „Na rynku nieruchomości dość powszechne jest zjawisko „przerzucania” obowiązku zapłaty prowizji na drugą stronę transakcji, która nie jest związana umową z pośrednikiem w obrocie nieruchomościami, bądź pobierania prowizji zarówno od osoby, która zawarła umowę z pośrednikiem, jak i od osoby, która w wyniku działań pośrednika została wytypowana jako kontrahent. Proponuje się zatem jednoznacznie wskazanie, że wynagrodzenie pośrednika w obrocie nieruchomościami pobierane jest wyłącznie od podmiotu zlecającego wykonanie czynności pośrednictwa”.
Na tym jednak nie poprzestano, gdyż ministerstwo postanowiło dokonać również nowelizacji w przepisach, które dotyczą publikacji ogłoszeń i sposobu prezentacji danej nieruchomości. Również i w tych dwóch dziedzinach „dopatrzono się” zaniedbań i postanowiono wprowadzić takie przepisy, które nie tylko będą określać jak publikować głoszenia czy dokonywać prezentacji wystawionej na sprzedaż bądź najem nieruchomości. Wprowadzone przepisy mają przede wszystkim chronić klientów na każdym etapie procesu sprzedaży i najmu. Przejdźmy teraz do szczegółów dot. sposobu prezentacji nieruchomości.
Obecnie jeżeli jesteśmy na etapie zakupu nieruchomości, musimy podpisać umowę umożliwiającą obejrzenie przez nas danej nieruchomości, która nas interesuje i którą chcielibyśmy obejrzeć dokładnie, przed dokonaniem ewentualnego zakupu. Ma się to zmienić poprzez wprowadzenie zakazu uzależniania prezentacji danej nieruchomości potencjalnym klientom od uprzedniego zawierania umowy pośrednictwa. Według ministerstwa takie postępowanie nie tylko jest bezprawnym braniem dodatkowych pieniędzy — i to nawet nie od kupca, bo warto przypomnieć, że chętnych na obejrzenie może być wielu, którzy muszą zapłacić za to, że obejrzą dany dom, czy nawet mieszkanie. I jest to rzeczywiście absurdem i dobrze, że pojawiła się propozycja wprowadzenia takiej zmiany.
Kolejną z kwestii jest regulacja zasad publikacji ogłoszeń. Ma to związek z tym, że często pośrednicy bezprawnie umieszczają ogłoszenie dot. sprzedaży danej nieruchomości, nie informując przy tym jej właściciela, który takie ogłoszenie wystawił. Co więcej, często w przypadku tego typu ogłoszeń pośrednicy zawierają w przerobionym ogłoszeniu sprzeczne informacje na temat danego obiektu. To jednak niejedyne przestępstwo, gdyż niejednokrotnie zdarzało się, że cena podana w ogłoszeniu wykonanym przez pośrednika, była o wiele większa niż ta, która została umieszczona przez właściciela sprzedającego nieruchomości w jego ogłoszeniu. To pokazuje, z czym obecnie mamy do czynienia przy procedurze sprzedaży nieruchomości i jak trzeba być wyczulonym i wszystko dokładnie sprawdzać! — Jest to apel, który ponownie kieruję w stronę czytelników naszego bloga, jak i tych, którzy odwiedzają nasz portal! Na każdym etapie procesu sprzedaży, czy najmu musicie wszystko dokładnie sprawdzać i czytać zapisy w umowach.
Tak na temat fałszywych ogłoszeń wypowiedziało się Ministerstwo Rozwoju i Technologii: „Wykorzystując „cudzą” ofertę pośrednik w obrocie nieruchomościami często nie zna bowiem przedmiotu transakcji, gdyż nie miał możliwości sprawdzenia jej pod względem faktycznym i prawnym. Taki proceder powoduje również, że na rynku pojawiają się sprzeczne informacje na temat tej samej nieruchomości (np. w zakresie opisu cech lub ceny), co podważa wiarygodność faktycznego oferenta”.
Wprowadzone zmiany dot. ogłoszeń mają dopilnować potencjalnego pośrednika, aby nie mógł on opublikować ogłoszenia, zanim nie podpisze umowy pośrednictwa z właścicielem nieruchomości. Dodatkowo w ogłoszeniu będzie musiał znaleźć się specjalny zapis, który jasno będzie określał, iż ogłoszenie pochodzi od pośrednika – w ten sposób zapobiegnie się wprowadzaniu potencjalnych klientów w błąd i uchroni się ich przez poniesieniem zapłaty za o wiele wyższej ceny podanej w fałszywym ogłoszeniu, tak jak to było dotychczas.
Więcej na temat zmian możecie też przeczytać w tym artykule: https://www.rp.pl/nieruchomosci/art38701611-koniec-z-patologiami-agentow-nieruchomosci-takich-zmian-chce-mrit.
Czy zmiany zostaną wprowadzone i rzeczywiście przyniosą poprawę tak rażących kwestii przy nabywaniu nieruchomości, a może zmiany będą tylko „z nazwy”? Jedno jest pewne, jeżeli zostaną one wprowadzone to czas i opinia publiczna szybko dokona ich weryfikacji.
Treści zamieszczone na blogu ImmoBooking mają charakter wyłącznie informacyjny lub reklamowy i nie stanowią porady prawnej, inwestycyjnej lub podatkowej. Informacje zawarte na blogu mogą nie uwzględniać wszystkich aspektów istotnych dla danego zagadnienia oraz mogą wyrażać indywidualną opinię właściciela serwisu. Jednocześnie informujemy, że materiały zamieszczone w serwisie stanowią utwory w rozumieniu przepisów ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
ImmoBooking.pl
.
Treści zamieszczone na blogu ImmoBooking.pl mają charakter wyłącznie informacyjny lub reklamowy i nie stanowią porady prawnej, inwestycyjnej lub podatkowej. Informacje zawarte na blogu mogą nie uwzględniać wszystkich aspektów istotnych dla danego zagadnienia oraz mogą wyrażać indywidualną opinię właściciela serwisu. Jednocześnie informujemy, że materiały zamieszczone w serwisie stanowią utwory w rozumieniu przepisów ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.