Jest to jeden z etapów, który musimy przejść, zanim ostatecznie staniemy się właścicielami upragnionej nieruchomości. Wiele osób nie przywiązuje do niego specjalnej wagi, skupiając się raczej na urządzeniu według swojego pomysłu swoich przysłowiowych „czterech ścian”. A to duży błąd, gdyż odbiór techniczny mieszkania jest niezwykle ważną rzeczą, do której trzeba podejść niezwykle odpowiedzialnie, gdyż wiąże się to z bezpieczeństwem nas i naszych bliskim w miejscu, które będzie naszym miejscem zamieszkania. Co warto wiedzieć na ten temat? Tego dowiecie się z tej publikacji!
Zacznijmy od wyjaśnienia definicji odbioru technicznego. Mówi o tym ustawa deweloperska z 2011 roku, która informuje, że zanim dojdzie do wydania lokalu/domu nabywcy przez danego dewelopera, musi nastąpić moment jego odbioru technicznego. Polega on na tym, że deweloper, u którego nabyliśmy nieruchomość, udostępnia gotowy lokal kupującemu lub jego przedstawicielowi w celu sprawdzenia, czy stan zakupionej nieruchomości jest zgodny z umową oraz wszelkimi normami budowlanymi. Na odbiór techniczny można pójść samemu, możemy również skorzystać z usług inspektora budowlanego, który w naszym imieniu dokona odbioru technicznego naszej nieruchomości.
UWAGA: wszystkie terminy i zasady odbioru mieszkania muszą być zawarte w umowie deweloperskiej! W trakcie odbioru sprawdzany jest nie tylko lokal, również wszelkie pomieszczenia, które do niego przynależą: garaż, piwnica. Odbiór kończy się podpisaniem protokołu odbioru technicznego. Pragnę również poinformować naszych czytelników o tym, że odbiór techniczny mieszkania dotyczy tylko i wyłącznie takich osób, które zakupiły nieruchomość od dewelopera, zanim otrzymał on pozwolenie na użytkowanie budynku. Jeżeli deweloper ma już takie pozwolenie, odbiór techniczny jest możliwy tylko i wyłącznie wtedy, gdy zapis o nim znajdzie się w umowie, którą podpisujemy z deweloperem przy zakupie nieruchomości.
Wielu z naszych czytelników pomyśli teraz: „Dobrze, ale jak się przygotować do takiego odbioru technicznego?”. Zatem najważniejsze rzeczy, które powinniście wiedzieć i zastosować przy odbiorze technicznym to:
- Spotkanie z deweloperem — zaplanujcie je w takiej porze, by światło słoneczne oświetlało jak najwięcej rzeczy w waszym mieszkaniu. Wtedy łatwo będzie zobaczyć wszelkie usterki i niedociągnięcia, które zgłosicie do poprawy lub naprawy!
- Dokumenty — nie możecie o nich zapomnieć! Pamiętajcie, że umowa wraz z planem mieszkania oraz tzw. standard lokalu mieszkalnego lub domu to dokument, który obowiązkowo musi być dołączony do umowy deweloperskiej. W standardzie mieszkania są zawarte podstawowe informacje, jakie dotyczą nabywanej nieruchomości: opis techniczny — określający zakres wykończenia i rodzaj użytych materiałów budowlanych, czy opis i zakres funkcjonowania poszczególnych instalacji. Im dokument jest dokładniejszy, tym łatwiej nam będzie ustalić, czy zastany stan jest zgodny z tym, co mamy w umowie.
- Przyrządy — warto mieć ze sobą: taśmę mierniczą, kątownik, poziomicę do sprawdzenia tynków i podłóg, zapalniczkę do sprawdzenia wentylacji. Warto również zaopatrzyć się w małą piankę do golenia, która pomoże nam w sprawdzeniu szczelności instalacji gazowej.
Należy też pamiętać, że deweloper ma obowiązek doprowadzić do naszego mieszkania światłowód i inne instalacje. Przy odbiorze nie ma możliwości ich sprawdzenia, ale uczulam naszych czytelników, że należy o te kwestie zapytać, żeby potem nie doszło do sytuacji, że coś jest nie tak.
Sam odbiór techniczny zaczynamy od sprawdzenia rozkładu mieszkania i jego zgodności z planem. Mierzymy dokładnie metraż każdego pomieszczenia. Jeżeli są równice, to nie powinny one wynosić więcej niż 3% od pierwotnych planów, a wszelkie informacje dot. dopuszczalnej różnicy deweloper musi zawrzeć w umowie. Potem sprawdzamy podłogi, czy nie mają na sobie pęknięć, szram. Piony i kąty ścian sprawdzimy dzięki poziomicy — nie kogą mieć żadnych rys, powinny być gładkie i równe. Koniecznie sprawdźmy tzw. dylatacje, które zapewnią prawidłową pracę podłogi. Są to po prostu szpary między pomieszczeniami biegnące wzdłuż ścian. Sprawdźmy też szyby — czy nie mają pęknięć i zarysowań. Dokładnie należy sprawdzić instalację: gazową, elektryczną, wentylacyjną — jej zgodność z planem, który otrzymaliśmy, oraz prawidłowe działanie. Jeżeli wszystko się zgadza, przystępujemy do podpisania protokołu odbioru technicznego.
W przypadku, kiedy zauważymy usterki — muszą być one bezwzględnie umieszczone w protokole. Nie wolno nam zgadzać się na „polubowne załatwienie sprawy” czy ustne porozumienia. Poprawki muszą zostać naprawione, a w przypadku ich licznego występowania — nie podpisujemy protokołu, a wyznaczamy kolejną datę na odbiór techniczny.
Z kolei w sytuacji, kiedy znajdziemy usterki po podpisaniu protokołu odbioru technicznego, mamy ustawowe 5 lat, na żądanie swoich praw w postaci naprawy lub rekompensaty. Pamiętajmy, że na takie rzeczy jak drzwi czy okna, przysługuje nam prawo gwarancyjne, które deweloper musi egzekwować!
Warto, by nasi czytelnicy dokładnie przeczytali, jak krok po kroku przejść przez odbiór techniczny mieszkania. W tym celu odsyłam ich do niniejszego artykułu: https://tylkotorun.pl/smart-cities/odbior-mieszkania-od-dewelopera-krok-po-kroku/.
Pamiętajmy, że odbiór techniczny nieruchomości nie jest błahostką. Sprawdźmy dokładnie wszystko: od podłóg, ścian, pomieszczeń po sam sufit! Będziemy wtedy mieli pewność, że nieruchomość, którą zakupiliśmy, dokładnie zgadza się z planem, który nam przedstawiono i naszymi oczekiwaniami. Miejsce zamieszkania musi być komfortowe, ale i bezpieczne!
Treści zamieszczone na blogu ImmoBooking mają charakter wyłącznie informacyjny lub reklamowy i nie stanowią porady prawnej, inwestycyjnej lub podatkowej. Informacje zawarte na blogu mogą nie uwzględniać wszystkich aspektów istotnych dla danego zagadnienia oraz mogą wyrażać indywidualną opinię właściciela serwisu. Jednocześnie informujemy, że materiały zamieszczone w serwisie stanowią utwory w rozumieniu przepisów ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
ImmoBooking.pl
.
Treści zamieszczone na blogu ImmoBooking.pl mają charakter wyłącznie informacyjny lub reklamowy i nie stanowią porady prawnej, inwestycyjnej lub podatkowej. Informacje zawarte na blogu mogą nie uwzględniać wszystkich aspektów istotnych dla danego zagadnienia oraz mogą wyrażać indywidualną opinię właściciela serwisu. Jednocześnie informujemy, że materiały zamieszczone w serwisie stanowią utwory w rozumieniu przepisów ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.