Nieruchomości nigdy się nie znudzą. Skąd takie stwierdzenie? Odpowiedź jest bardzo prosta — ludzie ciągle budują domy, kupują czy wynajmują mieszkania. Tak było, jest i będzie. Pod tym względem Polska ma dużo do zaoferowania. Nie tylko rodzimi mieszkańcy kraju inwestują w nieruchomości, również polski rynek przyciąga deweloperów i inwestorów spoza granic naszej ojczyzny. W niniejszym tekście przedstawię kilka rad dla początkujących oraz powiem o tym, jak dobrze lokować w nieruchomościach na samym początku inwestycji własny kapitał.
Inwestują w nieruchomości tak naprawdę ludzie różnych branż i zawodów, a także celebryci czy ludzie sprawujący ważne stanowiska w naszym kraju — politycy. Wśród nich jest także premier — Pan Mateusz Morawiecki. Jednak nie będziemy skupiać się na nim. Skupimy się na nieruchomościach i gruntach. Zaczniemy od tych drugich.
Ostatnie lata pokazały, jak dobrze powodzi się na rynku najmu, który zwłaszcza w czasie pandemii i początkowych miesiącach wojny w Ukrainie nie miał powodów do narzekania. Zwłaszcza jeżeli chodzi o czas wojny za naszą wschodnią granicą, kiedy słupki najmu na rynku nieruchomości błyskawicznie wystrzeliły w górę, a branża zanotowała wzrost stawek. Co więcej, wspomniane lata kryzysu spowodowały wzrost cen gruntów rolnych, a także tych, które nadają się do zabudowy mieszkaniowej, np. osiedli domków jednorodzinnych, czy handlowej — coraz częściej galerie handlowe oraz centra, są budowane na obrzeżach wielkich aglomeracji. Tutaj dobrym przykładem jest Galeria Futura w Modlniczce obok Krakowa. W jej pobliżu znajduje się również Leroy Merlin, które cały czas dobrze prosperuje, ze względu na bliskość zabudowań wsi i tego, że ludzie przyjeżdżają tam non stop po artykuły ogrodnicze.
Niniejsze przykłady pokazują więc, że inwestycje w grunty pod zabudowę mają sens i się opłacają. Można tutaj naprawdę zarobić kwotę, o jakiej nam się nie śniło, jeżeli tylko nasze grunty zostaną dostrzeżone przez ludzi, którzy będą chcieli je kupić i zainwestować w centrum handlowe. A ziemia nadal jest w cenie. Odsyłam więc naszych czytelników do strony, gdzie można zapoznać się z cenami gruntów w poszczególnym województwie w zależności od rodzaju ziemi: https://www.gov.pl/web/arimr/srednie-ceny-gruntow-wg-gus.
Jeżeli z kolei mówimy o inwestycjach w nieruchomości — a podejrzewam, iż większość naszych czytelników czeka na poruszenie właśnie tego tematu — to trzeba śmiało przyznać, iż jest w co inwestować. Trzeba też uważać na to, co może wpłynąć niekorzystnie na ilość naszej gotówki — dobrym przykładem tutaj są lokaty. O ile teraz znów wróciły do popularności, to czas pandemii pokazał, iż nie było to wcale korzystne rozwiązanie dla osób, które wybrały właśnie tę opcję. Dlaczego? Lokaty nie przynosiły zysków, a miało to związek z tym, iż było ujemne oprocentowanie pomniejszone o podatek od zysków kapitałowych i inflację. W czasie pandemii i czasu, kiedy stop procentowe były na „0” — lokaty przestały istnieć, a to z kolei spowodowało potężny zastrzyk gotówki dla branży nieruchomości, bo kiedy kupić mieszkanie jak nie w czasie, gdy stopy procentowe są zerowe?
Złym rozwiązaniem było również inwestowanie na giełdzie, gdyż zamiast zysków zaczęto odnotowywać rosnące straty. A to pchnęło ludzi do wycofania swoich kapitałów i ulokowanie ich nigdzie indziej, jak właśnie w branży nieruchomości. Jak rozpocząć tutaj inwestycje? Już śpieszę z odpowiedzią!
Dla osób, które dopiero co zaczynają przygodę z inwestycjami na rynku nieruchomości — warto zacząć od minimalnych kwot, które wraz z upływem czasu i odpowiednią inwestycją, będą się rzecz jasna mnożyć. Zapewne zastanawiacie się, o jakich kwotach mówię? Na samym początku dobry jest przedział między 1 000 a 10 000 zł, by móc zainwestować w rynek nieruchomości, niekoniecznie bezpośrednio. Jeżeli chcemy to zrobić bezpośrednio, tutaj kwoty są dość zawrotne, gdyż trzeba operować potężnymi sumami pieniędzy, nawet kilkudziesięcioma tysiącami złotych, a nawet kwotami sięgającymi sześciu zer. Najlepiej skupić swoją uwagę nie inwestując bezpośrednio na akcjach firm deweloperskich, które notowane są na Giełdzie Papierów Wartościowych. Dużą popularnością cieszą się również fundusze inwestycyjne.
Przede wszystkim należy inwestować mądrze i z głową, o co apelują eksperci i analitycy zajmujący się giełdą i obligacjami inwestycyjnymi na rynku nieruchomości. Branża nadal oczekuje na ustawę o REIT-ach, która jest niezwykle istotna, bo miało to być narzędzie do inwestowania przez drobnych przedsiębiorców, pozbawione ryzyka i progów wejścia. Więcej o REIT-ach możecie przeczytać na naszym blogu w tym tekście: https://immobooking.pl/szczegoly-artykulu/120/INWESTYCJE-REITY-POLSKA/.
Według eksperta nieruchomości rynku pierwotnego: „[…] aktualnie jedyną, w pełni dostępną formą pośrednich inwestycji w nieruchomości mieszkaniowe, są akcje deweloperów mieszkaniowych notowanych na GPW. Co roku w większości wypłacają oni sowite dywidendy, a notowania ich akcji rosną nieprzerwanie od grubo ponad dekady, w sumie już w niektórych przypadkach o setki procent. Niestety ten właśnie fakt jest bardzo poważnym obecnie czynnikiem ryzyka dla mniej obeznanych z rynkiem giełdowym drobnych ciułaczy”.
Nieważne czy inwestujemy w ziemię, czy w obligacje, a może w jakąś konkretną nieruchomość. Ważne, by robić to rozsądnie, obserwować, co dzieje się na rynku inwestycyjnym tak, by właściwie dokonać decyzji i dobrze ulokować swój kapitał. Bo co z tego, że zainwestujemy, a nie otrzymamy pieniędzy, których oczekiwaliśmy? Inwestujemy przecież po to, by mieć z tego satysfakcję, a nade wszystko korzyść i to finansową. Apeluję więc do naszych czytelników: INWESTUJCIE MĄDRZE, a może przede wszystkim Ś W I A D O M I E !!!
Treści zamieszczone na blogu ImmoBooking mają charakter wyłącznie informacyjny lub reklamowy i nie stanowią porady prawnej, inwestycyjnej lub podatkowej. Informacje zawarte na blogu mogą nie uwzględniać wszystkich aspektów istotnych dla danego zagadnienia oraz mogą wyrażać indywidualną opinię właściciela serwisu. Jednocześnie informujemy, że materiały zamieszczone w serwisie stanowią utwory w rozumieniu przepisów ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.
ImmoBooking.pl
.
Treści zamieszczone na blogu ImmoBooking.pl mają charakter wyłącznie informacyjny lub reklamowy i nie stanowią porady prawnej, inwestycyjnej lub podatkowej. Informacje zawarte na blogu mogą nie uwzględniać wszystkich aspektów istotnych dla danego zagadnienia oraz mogą wyrażać indywidualną opinię właściciela serwisu. Jednocześnie informujemy, że materiały zamieszczone w serwisie stanowią utwory w rozumieniu przepisów ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.