PARKI HANDLOWE NOWYM POMYSŁEM NA INWESTYCJE

Okazuje się, że w dzisiejszych czasach głębokiego kryzysu spowodowanego pandemią wirusa COVID-19 i wojną w Ukrainie, deweloperzy znaleźli kolejny sposób na to, w co warto inwestować i co przynosi spore zyski. Dotychczas ich branża specjalizowała się w budowie biurowców, prestiżowych osiedli mieszkaniowych czy domów. Teraz stawiają na parki handlowe, których pojawia się coraz więcej. Dlaczego parki stały się fenomenem inwestycyjnym?

Kiedy świat z jednego kryzysu wszedł w następny, inwestorzy z branży deweloperskiej postanowili budować parki handlowe. Pomysł okazał się jak najbardziej trafiony — w samym 2022 roku postawiono blisko 300 000 m² powierzchni handlowych. Samych obiektów tego typu w Polsce, powstało blisko 70%.

Zarówno inwestorzy, jak i analitycy podkreślają, że ten sektor rynku nieruchomościowego w zaskakujący sposób przetrwał pandemię, inflację, wzrost kosztów budowy i płac, a także problemy z finansowaniem inwestycji. To dało do myślenia branży deweloperskiej, która postanowiła pochylić się nad tematem głębiej. Bo skoro inwestycje w parki handlowe były odporne na problemy ekonomiczno — gospodarcze w czasach  trwania lockdownu i wojny, tym ich rokowania i akcje wzrosły.

Badania pokazują, iż najczęściej deweloperzy stawiają obecnie parki handlowe na obszarach podmiejskich — z dala od centrum dużych aglomeracji, i w małych miasteczkach poniżej 100 000 i 50 000 mieszkańców — na takim obszarze dopiero od ubiegłego roku.

Takie położenie jest tańsze, a ze względu na czasy, w jakich obecnie żyjemy, inwestorzy rozpatrują każdą z możliwych lokalizacji pod względem bezpieczeństwa ludności, która będzie w przyszłości korzystać z usług takiego parku. Pod uwagę brana jest także elastyczność powierzchni i niższe stawki najmu oraz usytuowanie obiektu w jak najbardziej dogodnej odległości dla klientów. Deweloperzy i inwestorzy interesują się również przy budowie takiego parku tym, gdzie jest deficyt powierzchni handlowych. Dla nich to dobry sposób na strategiczną rozbudowę swojego portfolio inwestycyjnego lub dywersyfikację portfela — podzielenie swoich oszczędności na kilka sektorów. Zadaniem obiektów tego typu jest zaspokojenie podstawowych potrzeb konsumentów, którzy doceniają bliskość i wygodę zakupów.

Pani Agata Karolina Lasota — specjalistka od nieruchomości, zarządzania sprzedażą i aktywami tak w jednym z wywiadów określiła panujący wśród deweloperów trend na budowę parków handlowych: „O popularności, jaką zyskały mniejsze obiekty handlowe najlepiej świadczyć może fakt, że niektóre marki przygotowują koncepty dopasowane specjalnie pod parki handlowe i centra zakupów codziennych. Firmy sieciowe powróciły do swoich planów ekspansji i podejmują rozmowy na temat wynajmu powierzchni w nowych lokalizacjach. Swoją pozycję umacnia przede wszystkim sektor dyskontowy, który lokuje w parkach handlowych swoje kolejne placówki. Także marki modowe, które dotąd prowadziły tylko sklepy w galeriach, poszukując nowych kanałów sprzedaży, pojawiają się w mniejszych obiektach. Na nasz rynek wchodzą też nowe marki, jak na przykład market budowlany Hipper.pl, planujący ulokować sieć sklepów w parkach handlowych”.

Eksperci podkreślają również inny istotny fakt — mianowicie, bardzo korzystnym dla takiego parku handlowego jest branża spożywcza, której najemcę cechuje rzetelność, odpowiedzialność, a także długoterminowa chęć użytkowania przestrzeni w takim obiekcie. Analizy pokazują, że ok. 70%  tego typu obiektów ma własnego najemcę z branży spożywczej, kolejne 30% obiektów znajduje się w bezpośrednim sąsiedztwie istniejącego lub planowanego marketu spożywczego. Potwierdza to tym samym tezę, iż branża spożywcza zawsze trzymała się blisko nieruchomości. Co więcej, większość przestrzeni w trakcie budowy, jest już wynajmowana na cele sklepów spożywczych, które w niej będą świadczyć swoje usługi.

Atrakcyjne jest również połączenie usług spożywczych z budowlanymi w obiekcie takiego parku handlowego. W Polsce możemy podać już kilka takich przykładów: w Bydgoszczy Agata Meble, a IKEA w Szczecinie. W budynkach po Tesco otworzyła się Castorama w Żarach i Leroy Merlin w Bydgoszczy, a także Leroy Merlin w Kutnie. Tesco pod Leroy Merlin przebudowywane jest również w Warszawie, rozbudowuje się Centrum Atut Ruczaj w Krakowie i Galeria Bawełnianka w Bełchatowie. W grudniu br. otwarta została  Galeria Andrychów, która oferuje pakiet usług spożywczych, budowlanych, odzieżowych i innych.

Jak widać, pomysł z inwestycjami w budowę parków handlowych jest jak najbardziej trafiony, jeżeli dodamy do tego różnego rodzaju usługi, zwłaszcza te z branży gastronomicznej. Po spadku realizacji projektów budowlanych zysk deweloperom zapewniły parki handlowe, które nie tylko pomogły im przetrwać trudny okres w branży, ale pozwoliły poszerzyć horyzonty i zdobyć doświadczenie na nowym polu inwestycji budowlanych, które okazały się nie tylko przełomem w ich karierze. Pozwoliło to na współpracę z innymi przedsiębiorcami, oraz zapewniło stanowiska pracy bardzo dużej liczbie osób w czasie ogromnego kryzysu, z jakim nie tylko nasz kraj, ale i cały świat musiał się mierzyć. Pozostaje nam tylko życzyć inwestorom i deweloperom, by dalej realizowali tak trafione pomysły i zapewniali stabilność nie tylko sobie, ale i naszej gospodarce.

Treści zamieszczone na blogu ImmoBooking mają charakter wyłącznie informacyjny lub reklamowy i nie stanowią porady  prawnej, inwestycyjnej lub podatkowej. Informacje zawarte na blogu mogą nie uwzględniać wszystkich aspektów istotnych dla danego zagadnienia oraz mogą wyrażać indywidualną opinię właściciela serwisu. Jednocześnie informujemy, że materiały zamieszczone w serwisie stanowią utwory w rozumieniu przepisów ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.